SKW zawiadamia prokuraturę ws. Błaszczaka

Dodano:
Były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak Źródło: PAP / Piotr Nowak
Służba Kontrwywiadu Wojskowego złożyła w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Sprawa ma związek z odtajnieniem przez polityka części dokumentu planu użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej "Warta".

O złożonym w prokuraturze zawiadomieniu Służba Kontrwywiadu Wojskowego poinformowała w opublikowanym w środę komunikacie.

SKW: Mariusz Błaszczak mógł popełnić przestępstwo

Poinformowano w nim, że w związku z ujawnieniem w dniu 17.09.2023 r. przez ówczesnego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka informacji pochodzących z dokumentu dotyczącego planów operacyjnych Sił Zbrojnych RP, SKW przeprowadziła kontrolę stanu zabezpieczenia informacji niejawnych w Ministerstwie Obrony Narodowej.

W jej wyniku – czytamy – ustalone zostały "nieprawidłowości w zakresie niewłaściwego postępowania z informacją niejawną, działania na szkodę interesu ochrony informacji niejawnych, wypełniają znamiona przestępstw określonych w rozdziale XXXIII i XXIX Kodeksu karnego".

"Realizując obowiązek wynikający z art. 304 § 2 Kodeksu postępowania karnego Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego złożył w Prokuraturze w dniu 17.07.2024 r. zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa przez byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka" – poinformowała SKW w środowym komunikacie.

Część planu obrony Polski w spocie PiS

Szef MON Mariusz Błaszczak ujawnił fragment dokumentu zatytułowanego: "Plan użycia Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej Warta – 0010" w spocie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości. Dokument został stworzony przez Sztab Generalny WP i opisywał operację obronną. Podpisał w czerwcu 2011 r. ówczesny szef SG WP gen. Mieczysław Cieniuch, a miesiąc później zatwierdził go minister obrony w rządzie PO-PSL Bogdan Klich.

Błaszczak pokazał fragmenty, z których wynikało, że samodzielna obrona, do momentu przybycia wojsk sojuszniczych, miała trwać 10-14 dni. Plan zakładał zatrzymanie przeciwnika "najdalej na rubieży rzek Wisły i Wieprza", a także utrzymanie przyczółków na prawym brzegu Wisły w rejonie Grudziądz-Toruń-Bydgoszcz oraz Otwock-Garwolin-Ryki.

Dokument został wykorzystany do uderzenia w ówczesną opozycję i zbudowania przez PiS narracji o tym, że "rząd Tuska w razie wojny był gotowy oddać połowę Polski".

Źródło: DoRzeczy.pl / SKW
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...